Po co i jak biegać w grupie?

Po co i jak biegać w grupie?

Trenowanie w grupie to jeden z najskuteczniejszych sposobów poprawy efektywności treningu. Jednak, by przynosiło to jak najwięcej korzyści warto pamiętać o kilku zasadach biegania w grupie, dostosowywania treningów i zachowania w trakcie wykonywania jednostki. Uczestnicy cyklicznych spotkań grup treningowych Run Radical w całej Polsce mogą na własnej skórze doświadczyć tego zjawiska. 

Większa efektywność

Zalety biegania w grupie są powszechnie znane. Najlepsi biegacze na świecie często korzystają z tej metody należąc do formalnych, jak i nieformalnych zespołów. Wspólne treningi pozwalają dzielić się doświadczeniem, czy współpracować w trakcie trudnych treningów. Przebywanie w grupie o podobnych celach pozwala na podniesienie motywacji, podpatrzenie zachowań, które mogą sprzyjać procesowi treningowemu. W psychologi sportu istnieje też efekt, który polega na tym, że gdy widzimy osoby podobne do nas osiągające sukces, łatwiej jest nam uwierzyć, że i my możemy go osiągnąć. Nie sposób pominąć też po prostu socjalnego aspektu. Przebywanie w grupie o podobnych zainteresowaniach jest przeważnie dobre dla naszego dobrostanu umysłowego. 

Wspólne bieganie pozwala także na dzielenie się prowadzeniem w trudnych momentach treningu. „Wyłączenie się” i trzymanie pleców partnera pozwala przetrwać kryzys. Również prowadzenie grupy treningowej, gdy wiemy, że za naszymi plecami podążają koledzy i koleżanki, pozwala łatwiej znieść trudy treningu. Są też bardziej mierzalne, fizyczne korzyści. Podczas treningu w dużym wietrze możemy rozkładać odcinki tak, by każdy z grupy miał możliwość schowania się za plecami innych i osłonięcia od wiatru. Pamiętajmy jednak przy prędkościach rozwijanych przez biegaczy, efekt ten nie jest aż tak zauważalny jak w kolarstwie. 

Z kim biegać w grupie?

Aby trening był efektywny dla każdego, grupa musi mieć mniej więcej zbliżony poziom. Pozwoli to na optymalne dobranie tempa biegu, jak i objętości treningu. Oczywiście nie jest konieczne, by życiówki zawodników z jednej grupy były praktycznie identyczne. Zawodnicy biegający na poziomie 40 minut na dziesięć kilometrów, mogą wykonać trening 10 x 1 km po cztery minuty na kilometr, wraz z szybszymi biegaczami, którzy przygotowując się do półmaratonu na wynik w okolicach 1:24 bedą biegać np. 2 x 7 kilometrów po 4:00. Wtedy jednak należy pamiętać, by wykonywać taki trening na stadionie lub innej, niewielkiej pętli, gdzie zawodnicy będą mogli dołączać się na fragmenty odcinków. 

Inną ważna zasadą jest, by w grupie były osoby, które łatwo nawiązują kontakt między sobą. Nie warto jest trenować z kimś z kim nie czujemy nadawania na wspólnych falach. Wtedy korzyści mogą zostać przyćmione przez negatywny wpływ. Szukajmy więc ludzi, z którymi się dogadujemy. Bardzo przydatne jest też bieganie z pozytywnymi osobami. Biegacze, którzy ciągle marudzą na pogodę, zaczynają trening od opowiadania jak to będzie im się dziś źle biegało roztaczają wokół siebie atmosferę, która może przejść na nas. Szukajmy więc partnerów, którzy podchodzą pozytywnie i wierzą w swoje siły. Wtedy i my będziemy mieć dużo wyższą wiarę we własne umiejętności. 

Podczas grupowego treningu musimy także uniknąć chęci rywalizacji. Podczas treningu tworzymy zespół o wspólnych celach. Nie chodzi o to, by pokazywać, że jest się lepszym od innych i podkręcać tempo, w celu zamęczenia przeciwnika. Oczywiście raz na jakiś czas, ale zapewne są to dwa, czy trzy treningi w całych kilkunastotygodniowych przygotowaniach, możemy umówić się na lekkie ściganie na ostatnim odcinku. Jednak dalej pamiętajmy, że trening to trening, a nie zawody. 

Każdy biegacz, który celuje w nowe życiówki, musi też pamiętać, że to jego cel jest najważniejszy. Wspólne bieganie, pomoc innym są bardzo korzystne często dla obu stron, jednak nie możemy zapominać o naszych celach. Jeśli jakiś trening nam nie pasuje ze względu na jego strukturę czy porę, lepiej jest odmówić niż na siłę dostosowywać się do innych. 

Jak zachować się w trakcie treningu?

O podstawowych zasadach współżycia, czyli byciu miłym i ogólnie kulturalnym raczej nie trzeba wspominać. Trening w grupie wymaga też kilku innych aspektów specjalnej etykiety biegowej. 

Po pierwsze biegacze podczas trudniejszych treningów powinni wymieniać się na prowadzeniu. Po pierwsze dajemy wtedy odpocząć osobom z tyły, po drugie uczymy się biegania w różnych częściach grupy, co przydaje się podczas zawodów. W przypadku treningów typu 20 x 400, 10 x 600 wygodniej będzie zmieniać się co odcinek niż próbować zmian np. po 200 metrach. Wtedy istnieje ryzyko, że podczas zmiany zaczniemy szarpać i tempo będzie nierówne i bardziej męczące. Przy dłuższych treningach typu 5 x 2 kilometrach, czy np. biegu ciągłym na dystansie 10 kilometrów możemy zmieniać się już w trakcie odcinka np. co kilometr. W trakcie zmiany osoba prowadząca powinna bardzo delikatnie puścić tempo, by zmieniający biegacz mógł łatwo wyjść do przodu. Należy to jednak robić jak najbardziej płynnie. Najlepiej rozciągnąć to na dystansie 50 - 100 metrów. Dodatkowo w przypadku biegania na stadionie, osoba zmieniana powinna zbiec lekko na zewnątrz toru. Zmiany też powinny być wykonywane na prostych, a nie na łukach. 

Stadion, czy każde inne treningowe miejsce, to nie jest apteka. Jeśli zobaczymy, że w trakcie przerwy, ktoś złapał kilka metrów odstępu, bo przykładowo sięgał po bidon, poczekajmy na niego. To czy przerwa będzie miała 60 czy 65 sekund nie ma praktycznie żadnego znaczenia. To samo tyczy się długich wspólnych treningów. Biegając wspólnie długie wybiegania, w sytuacji lekkiego kryzysu jednego z biegaczy możemy zwolnić o 3 - 5 sekund i pomóc mu zwalczyć kryzys niż sztywno trzymać się tempa i zostawić kompana. Są to oczywiście czasem trudne decyzje, wymagające analizy na bieżąco, jednak w większości przypadków nie zaszkodzi, by lekko komuś pomóc nawet kosztem straconej sekundy. 

Przyznam, że przy niedawnym wyborze zawodników do grupy Run Radical Pro, umiejętność zachowania się w grupie, współdziałania i wspierania, były brane pod uwagę bardziej niż ogólny poziom sportowy.

Trening w grupie może być efektywnym i przyjemnym czasem spędzonym na budowaniu formy jak i relacji międzyludzkich. Wspólny cel i wysiłek zbliżają, bardziej niż cokolwiek innego. Jeśli macie możliwość wykonywania treningu nawet w parze to korzystajcie z tego. Zapraszamy też na otwarte treningi grupowe Run Radical, które odbywają się w całej Polsce. 



Komentarze